czwartek, 20 marca 2014

Rozdział 6 ♫

           * Daga *


 Na miejsce dotarłyśmy spóźnione 10 minut. Iza jak zwykle narzekała że ominęło nas najlepsze itd. ale mi to nie przeszkadzało.
- Daga ! Zamówmy koktajl ! OK ?
- Nie ma sprawy. Ja stawiam - chciałam być sympatyczna a więc tak powiedziałam.
Gdy szłam do kasy po drodze spotkałam przystojnego chłopaka.
- Cześć. - powiedział
- Cześć. - odrzekłam.
 Po chwili zakupiłam koktajl i poszłam z powrotem do naszego stolika. Nie wierzyłam własnym oczom ! Iza już flirtowała z chłopakiem ale ... zaraz koło niej stał ten brunet którego spotkałam.
- Masz Iza.
- O dzięki. A to chłopaki jest moja kumpela Daga.
- Cześć. - powiedziałam nieśmiało.
- Miło mi poznać. - odezwał się brunet.
- Daga to jest Patryk a to Grzesiek.
- My się już znamy. - odezwał się Grzesiek
- Jak to ?
- Spotkałam go dzisiaj jak szłam po koktajl.
- To fajnie. Idziemy potańczyć ?
- Jasne! Mogę prosić ? - zapytał Izę blondyn Patryk.
- Z przyjemnością.
Od razu poszli na parkiet.
- A ty chcesz ze mną zatańczyć ? - spytał tajemniczo.
- Yyy ... tak.
Przetańczyliśmy kilkanaście kawałków mówiąc do siebie. Aż w końcu puścili wolnego. Było bardzo miło. On był taki słodki ... inny niż Wojtek. Nagle odepchnęłam go i uciekłam do stolika.
- Co się stało ?
- Nic ... trochę mnie brzuch zabolał ...
- To idziemy dalej tańczyć ?
- Yyy ... jasne.
 W rzeczywistości pomyślałam o tym że mam chłopaka ... Wojtka ... i ... chyba nie powinnam tego robić ... Ale co tam ! Mogę chyba zaszaleć !
 Tańczyłam jeszcze z Grześkiem jakąś godzinę.
- Hej ! Co wy na to żebyście do nas wpadli ?
- Jasne ! - odpowiedzieli chórem.
Poszliśmy więc do nas. Jednak wciąż czułam że ktoś mnie obserwuje ...


          * Wojtek *

Widziałem ją ... ona .. mnie zdradzała ... z jakimś tak idiotom ! Myślałem że tam pójdę i ... jej coś powiem! Ale nie ! Zadzwonię do niej. Ciekawe co mi powie. Wiozłem telefon i zadzwoniłem
Pip .... pip ... pip ...pip ... pip ...
- Ha ha ha ! Halo Wojtuś !
- Stęskniłem się. Gdzie jesteś .
- Yyy.... w domu.
- Na pewno? A nie wracasz właśnie z imprezy z Izą.
- Nie ! Skąd ci to przyszło do głowy.
- Tak się pytam. A z wami idzie wysoki blondyn i brunet.
- Widziałeś mnie ?
- TAK! A ty mnie kłamiesz ! Ja cię tak kochałem. Koniec z nami.
- Wojtek ale jak to ?
- Nie raz ci się już to zdarzyło kochana!
- Poczekaj ! Nie mogę tego jakoś naprawić ?!
- Pa !
Rozłączyłem się. Co ona sobie myśli ?! Że ja będę jej ciągle wybaczał? Nic z tych rzeczy!
Przechodziłem przez pasy ....
BIP!!! BIP!!!!!!!!
...



 Ps. Rozdział jest krótki wiem, ale teraz będę takie rozdziały pisać częściej.PoZdRo !

Pytania do rozdziału:
1. Co się stało z Wojtkiem ?
2. Czy Daga i Łozo będą razem ?



3 komentarze:

  1. 1.Tomka potrąciło auto
    2.Wydaje mi się ,że po jakimś jasne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 1. Coś poważnego ... Chyba samochód biedaka potrącił -.-
    2. Nieee ^.^

    Zajebisty rozdział <3 chcę kolejny jak najszybciej ^.^

    OdpowiedzUsuń
  3. Klaudia Blue to pytanie numer 1 dotyczyło Łoza :)

    OdpowiedzUsuń